WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA GMINY ŁUKTA

Monografia olsztyńskiej "Solidarności"

INSTYTUT PÓŁNOCNY IM. WOJCIECHA KĘTRZYŃSKIEGO W OLSZTYNIE
To kompendium wiedzy o olsztyńskim podziemiu opozycyjnym lat 80. XX wieku. Promocja dwutomowego wydawnictwa autorstwa Zenona Złakowskiego odbyła się w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie.

40. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych jest znakomitą okazją do zaprezentowania bardzo istotnej publikacji wydanej przez Instytut Północny im. Wojciecha Kętrzyńskiego. Dwutomowa monografia Zenona Złakowskiego – olsztyńskiego dziennikarza i opozycjonisty – zatytułowana „Solidarność olsztyńska w latach 1980 –1989” opisuje ludzi i wydarzenia tamtych lat. „To wydawnictwo ma dwa tomy, pierwszy tom to jest opisanie faktów – tak to nazwał autor, opisanie wszystkich tych wydarzeń. Z jednej strony jest relacja dziennikarska, dlatego że pan Zenon Złakowski jest osobą piszącą, dziennikarzem, ale także jest świadkiem tych wydarzeń i uczestnikiem, korzystał z dokumentów, ale i opisywał pewnego rodzaju wydarzenia. Natomiast drugi tom, niezmiernie również ważny są to wspomnienia tych wszystkich osób, które uczestniczyły w tych wszystkich wydarzeniach” - mówi dr Jerzy Kiełbik, dyrektor Instytutu Północnego w Olsztynie.

Mimo że Olsztyn leżał nieco na uboczu głównych wydarzeń lat 80. ubiegłego wieku, ten ogólnopolski zryw narodowy miał tu ogromną siłę. Te niezwykle ciekawe, ale i mroczne czasy są wciąż żywe w pamięci ich uczestników. „To jest takie zdumiewające, że te wspomnienia z tamtych czasów, tak odległych, są jeszcze tak bardzo świeże, tak ważne, czasami bolesne, chociaż czas sprawia, że to, co było takie najbardziej bolesne, przykre, a bywały przecież takie chwile – to nie tylko był ten radosny karnawał „Solidarności” – a jednak w miarę upływu czasu o tych złych momentach się zapomina. Pozostaje to, co było najważniejsze, te wartości takie fundamentalne, ogromna jedność Polaków” - mówi Bożenna Ulewicz, dziennikarka i była opozycjonistka.

W monografii zawarte są wspomnienia 70 działaczy opozycyjnych z Olsztyna, które gromadzone były przez Zenona Złakowskiego już w latach 90. ubiegłego wieku. Wielu z tych ludzi już nie żyje, co powoduje, że historyczna wartość tej publikacji jest nie do przecenienia. „Na pewno ta książka powinna się znaleźć w bibliotekach, dobrze by było, gdyby w bibliotekach szkolnych, żeby mogli sięgać do niej również nauczyciele, bo chodzi o to, że wiedza o tej najnowszej historii jest jednak słaba, wiem o tym. I ta książka chociaż w części może pomóc, żeby w ogóle tę wiedzę o tym czasie bardzo ważnym w historii Polski przybliżyć” - podkreśla Zenon Złakowski