Policjanci patrolujący teren gminy Biskupiec zauważyli niewielki samochód dostawczy, który nie mia przedniego zderzaka. Zatrzymali go do kontroli. Ich wątpliwości wzbudziły również opony na tylnych kołach. Ale największym zaskoczeniem był fakt, że w środku kierowca wiózł dwa cielaki, w warunkach zupełnie niewłaściwych do przewożenia zwierząt.
38-letni kierowca tłumaczył, że nie miał ochoty podpinać przyczepy do przewożenia zwierząt. Za stan techniczny samochodu został ukarany mandatem, za przewożenie cieląt odpowie przed sądem.