Obniżki pensji samorządowców wynikają z rozporządzenia rządu, wydanego po tym, jak wybuchła afera z nagrodami dla ministrów. Jednak samo rozporządzenie nie wystarczy, by obciąć pensję – konieczna jest jeszcze zgoda rady miasta. W Olsztynie radni doszli do wniosku, że prezydenckiej pensji obniżać nie należy, zwłaszcza w sytuacji, gdy rosną przeciętne płace i regularnie podnoszona jest w Polsce płaca minimalna.
Na tej samej sesji radni udzielili też prezydentowi Piotrowi Grzymowiczowi absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu Olsztyna.