W Olsztynie odbyła się XI edycja konferencji „Otwarci na Skandynawię”, która zgromadziła przedsiębiorców ze Szwecji, Finlandii, Danii oraz przedstawicieli sektora małych i średnich przedsiębiorstw z Warmii i Mazur. Wydarzenie odbyło się dzięki środkom z Funduszy Europejskich dla Warmii i Mazur na lata 2021 - 2027. Uczestnikami byli głównie reprezentanci branży meblowej i wyposażenia wnętrz, branży budowlanej i metalowej, spożywczej, tworzyw sztucznych oraz branży IT. „Mamy zarejestrowanych 70 przedsiębiorców z Polski i 10 przedsiębiorców, którzy przyjechali do nas ze Skandynawii. Niektórzy Skandynawowie są już po raz kolejny w Olsztynie, tzn. że wizyta w naszym regionie jest dla nich wartościowa. Dopytują kilka miesięcy przed podanym terminem, kiedy będzie to wydarzenie, kiedy będzie można przyjechać do Olsztyna” – podkreśla Piotr Burczyk, dyrektor departamentu koordynacji promocji w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie.
Celem konferencji było przedstawienie potencjału inwestycyjnego oraz możliwości eksportowych regionu Warmii i Mazur. Eksperci omawiali charakterystyki rynków skandynawskich i zastanawiali się, jakie możliwości czekają tam na polskie firmy oraz jakie korzyści mogą wynikać z członkostwa w międzynarodowych stowarzyszeniach branżowych. „Nie jest to rynek łatwy. Mamy pewne doświadczenia już z tego rynku, pierwsze działania sprzedażowe są już za nami, natomiast jest to dość nietypowy rynek, jak każdy zresztą różni się od innych. Każde takie spotkanie otwiera horyzonty i poszerza wiedzę na temat nowych rynków, także na pewno z każdego tego typu spotkania można coś wynieść” – mówi Kamil Kwiatkowski, przedsiębiorca z Olsztyna. „Chcemy zbadać rynek skandynawski, zobaczyć, z jakimi problemami się spierają na co dzień, zobaczyć, jaki tkwi potencjał i jak szybko się rozwijają. Chcemy zobaczyć, które rzeczy można by było z naszego rynku przeszczepić na tamte rynki, bo nie mamy rozpoznania, a to jest dobra możliwość do nawiązania współpracy, zobaczenia, jak to wygląda” – dodaje Tomasz Giedrys, przedsiębiorca z Ostródy.
Skandynawia, znana z dbałości o środowisko i zrównoważony rozwój, stanowiła inspirację dla panelu dyskusyjnego, w takcie którego omawiano rozwiązania z krajów nordyckich, które mogłyby zostać wdrożone w Polsce. Uczestnicy wzięli też udział w warsztatach biznesowych, co sprzyjało aktywnej wymianie doświadczeń, pomysłów i nawiązywaniu kontaktów. „Uczestniczyłam w konferencji w zeszłym roku. Poznałam wielu potencjalnych, przyszłych partnerów. To jest bardzo ważne w naszej branży projektującej meble. Importujemy wiele mebli, więc nowe kontakty są naprawdę ważne” – przyznaje Suvi Salmankaita z Finlandii. „Produkujemy meble szkolne dla szkół w Danii i w Niemczech. Mamy kilka produktów z Polski i chcielibyśmy sprawdzić, jakie są możliwości, by mieć ich więcej” – dodaje Ulrik Mathiassen z Danii.
Konferencja „Otwarci na Skandynawię” jest istotnym krokiem w promocji gospodarczej Warmii i Mazur na rynkach północnej Europy, z którymi polskie firmy wiążą coraz większe nadzieje. „Nasze kierunki rozwoju są zbieżne z tym, co reprezentują kraje skandynawskie, jeśli chodzi np. o przemysł meblarski, drewno, ochrona natury i te surowce, które nas otaczają, dlatego w tym zakresie chcemy korzystać z ich doświadczenia. Cieszymy się, że tym doświadczeniem chcą się z nami dzielić” – mówi Marcin Kuchciński, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.
Konferencja „Otwarci na Skandynawię” po raz kolejny pokazała, że współpraca między Warmią i Mazurami a krajami skandynawskimi ma ogromny potencjał. Spotkanie pozwoliło na zacieśnienie relacji biznesowych oraz udowodniło, że nasz region i kraje północne łączą nie tylko wspólne wartości, ale też chęć wdrażania innowacyjnych rozwiązań.